Psychoedukacja jako pierwszy krok do dobrostanu psychicznego

przez Admin
Odsłony: 556
Wellbee

Każda złotówka zainwestowana przez pracodawcę w zdrowie psychiczne  zwraca mu się w 4 zł - mówią Paweł Chrzan i Darek Milewski, prowadzący spółkę Wellbee, specjalizującą się w psychoterapii i rozwoju osobistym.

Co zdecydowało o powstaniu Wellbee?

Paweł Chrzan: Od wielu wielu lat nosiłem się z zamiarem założenia własnego startupu. Zawsze mnie też interesował temat zdrowia psychicznego ze strony filozoficznej. Trzeba też otwarcie powiedzieć, że ta firma nie powstałaby, gdyby nie pandemia. Jak wiele firm, dla których była zwrotem na rynku, gdzie wszystkie usługi, które były dotychczas wykonywane niemal w pełni offline-owo, musiały przejść na online, nawet jeśli nikt nie robił tego na początku dobrze. Więc taka zmiana paradygmatu po prostu stworzyła szansę. W te wszystkie okoliczności wpisał się Darek ze swoją ścieżką. 

Darek Milewski: W moim przypadku to efekt wieloletnich przemyśleń, ale też działań, które podjąłem wcześniej, zanim wspólnie z Pawłem zaczęliśmy rozwijać Wellbee. Zainteresowałem się sektorem zdrowia psychicznego wiele lat wcześniej. Ponad 10 lat temu, pracując w korporacjach, widziałem coraz więcej ludzi wokół siebie, którzy mierzyli się z różnymi wyzwaniami - często w łączeniu życia zawodowego z życiem prywatnym, rodzinnym, budowaniem relacji i już wtedy wiedziałem, że kiedyś na pewno pojawi się  wsparcie w dostępie do specjalistów w zakresie polepszenia dobrostanu psychicznego. Wtedy jednak było zdecydowanie za wcześnie na taką działalność. Świadomość co do kondycji zdrowia psychicznego była o wiele niższa, w firmach był to raczej temat tabu. Dlatego ten biznes musiał poczekać.

Kilka lat temu miałem już pomysł na skonsolidowanie rynku fizycznych placówek, które oferują dostęp do specjalistów psychoterapeutów offline. Jednak przyszła pandemia i trzeba było stworzyć usługę, która sprosta bardzo specyficznej potrzebie rynkowej, ściśle związanej z izolacją. Przed pandemią wizyt offline było zdecydowanie więcej - ok. 98 proc. W ciągu kilku miesięcy pandemicznych nastąpiła radykalna zmiana i trzeba było zrobić  pivot z offline na online. Z Pawłem poznaliśmy się przez naszego pierwszego inwestora, czyli Tar Heel Capital. Stwierdziliśmy, że mamy podobną wizję i chcemy to dalej rozwijać wspólnie. I tak minęły już trzy lata.  

Jak definiujecie wellbeeing na poziomie polskiej mentalności i języka? 

Paweł Chrzan: To nie jest prosta definicja. Najkrócej mówiąc dobrym tłumaczenie na polski jest słowo dobrostan. Mamy na myśli oczywiście   dobrostan psychiczny, psychofizyczny i wielowymiarowo satysfakcjonujące życie, dające poczucie, że mamy nad nim kontrolę i możliwość korygowania tego, co nie idzie najlepiej. Ważnym aspektem wellbeeingu jest samoświadomość - świadomość swoich emocji, wartości i mechanizmów poznawczych.

wellbee paweł chrzan zdjecie do wywiadu
Paweł Chrzan, Wellbee

 

Darek Milewski: Temat jest bardzo szeroki, jak powiedział Paweł, i może obejmować również inne obszary, które wcześniej nie kojarzyły się z wellbeingiem, jak np. wellbeing finansowy" - oznaczający zdrową relację z pieniędzmi, ze swoim budżetem. Nie ma teraz jednej definicji i ona pewnie będzie się kształtować jeszcze przez wiele lat i będzie szeroka. 

Czy w definiowaniu tego pojęcia zahaczamy już trochę o psychoedukację?

Paweł Chrzan: Jeżeli chodzi o definicje psychoedukacji, to jest ekstremalnie ważnym elementem tego całego procesu - i zdrowienia, i rozwoju, i budowania samoświadomości. Przede wszystkim buduje tę świadomość i inspiruje ludzi do zauważenia pewnych rzeczy na temat samego siebie i swoich relacji, w której się znajdują oraz do podejmowania później działania. 

W ramach psychoedukacji dedykowanej, wprowadziliśmy na rynek nowę usługę - opiekun terapii. Jest to osoba, która pomaga potencjalnemu klientowi w wyborze konkretnego specjalisty, a w efekcie w uzyskaniu lepszej, bardziej celowanej usługi w zakresie budowania dobrostanu psychicznego.

Darek Milewski: Często wiele osób czeka z poszukiwaniem pomocy specjalisty nawet 10 lat. Od momentu zaistnienia problemów do podjęcia próby terapii to często jest bardzo długi proces. Często głównym powodem, dla którego ludzie dopiero po wielu, wielu latach sięgają po pomoc, jest zaistnienie triggerów w życiu, które nagle “wyciągają na wierzch” jakieś problemy. Dobrym przykładem może być pierwsza praca, kiedy to np. trzeba mieć relacje z ludźmi w pracy, których może nie do końca się lubi. Inna sytuacja to na przykład ślub, zawiązanie rodziny czy też śmierć rodzica. 

Warto wiedzieć, że psychoedukacja jest potrzebna w wielu innych kontekstach naszego życia. Jeśli się jej nie ma, to zderzenie z takim triggerem powoduje poważne problemy. Sposób, w jaki buduje się relację ze swoim współmałżonkiem, jak wychowuje dzieci, jakie postawy i zachowania im się przekazuje, jakim jest się w relacjach zawodowych itd. jest bardzo ważny i mając częściej dostęp do tej psychoedukacji i podnosząc świadomość, można uniknąć wielu negatywnych zdarzeń w przyszłości i mieć szansę na zbudowanie generalnie lepszego życia tak osobistego, jak zawodowego. Dlatego staramy się przekazywać ideę psychoedukacji, dzielić się przez naszą platformę treściami z tego zakresu. 

Wellbee Dariusz Milewski zdjecie do wywiadu
              Dariusz Milewski, Wellbee

 

Na ile jako polskie społeczeństwo jesteśmy przygotowani na tę wiedzę, odważni i świadomi na tyle, aby chcieć z niej skorzystać? Jak sądzicie, skąd czerpiemy wzorce i inspiracje jeśli chodzi o podejście do wellbeingu?

Paweł Chrzan: Jest to osadzone w dużym kontekście kulturowym. Mamy pewne przekonanie, że w kulturach wywodzących się historycznie z katolickich wpływów jest niższe wykorzystanie terapeutyczne. Długo rolę tę spełniał kościół jako instytucja.Jeżeli chodzi o Polskę, na pewno do tej pory byliśmy “z tyłu” za krajami skandynawskimi czy anglosaskimi jeśli chodzi o świadomość teraputyczną i zakres korzystania z niej w budowaniu dobrej jakości życia. 

Bardzo radykalnie podejście do zdrowia psychicznego zmieniła w naszym kraju pandemia. I oczywiście, że psychoterapia to dalej nie jest usługa powszechna dla większości społeczeństwa, ale naprawdę wykorzystywana przez znaczna jego część. Natomiast - co wiemy z badań - gdy tylko pandemia się rozpoczęła (wiosna 2020 r.) zaskakująco duży procent ludzi, i to w różnych grupach wiekowych i w różnych lokalizacjach korzystał z jakiegoś wsparcia. Kontakty z psychoterapeutami, nawet w starszych wiekowo grupach do tej pory sporadyczne, teraz stają się coraz bardziej powszechne. Z pewnością żyjemy w kulturze, w której holistyczne dbanie o dobrostan psychiczny nie jest jeszcze standardem, ale w tym kierunku zmierzamy jako społeczeństwo, szczególnie w wielkomiejskich ośrodkach. Dobrostan psychiczny stał się tematem rozmów pomiędzy znajomymi, problemy emocjonalne przestają być tematem tabu, osoby, które psychoedukują potrafią mieć gigantyczne followingi w mediach społecznościowych. Wciąż częściej psychoterapeuci niż psychiatrzy. 

Tematy takie jak neuroróżnorodność wręcz wybuchają w świadomości społecznej, przestają być kojarzone ze wstydem, przechodzą przez akceptację, a u wielu osób wręcz dumę ze swojej unikalności i takie osoby są coraz bardziej otwarte na dzielenie się tymi tematami. Na razie jest to wąska grupa społeczna, ale tak zaczyna się każda zmiana i z pewnością to zjawisko będzie się upowszechniać.

Wiemy, że nieuświadomione potrzeby są dużo większe niż te uświadomione. Są rzesze ludzi, którzy gdyby skorzystali ze specjalistycznej pomocy psychologicznej, ich życie byłoby znacznie łatwiejsze. Jednak… gdyby zdecydowali się faktycznie na taki ruch, zabrakłoby przynajmniej kilkukrotnie specjalistów/psychoterapeutów. Więc realnie ratuje nas to przed załamaniem po stronie podażowej.Dlatego bardzo ważne jest  budowanie takich rozwiązań terapeutycznych, które są dobrze skalowalne i które są w stanie wspierać ludzi w potrzebach związanych ze zdrowiem psychicznym i dawać im narzędzia do rozwijania się i radzenia sobie z obiektywnymi kryzysami, aby nie dopuszczać do istotnych kryzysów psychicznych. 

Mamy bardzo dobre, duże badania dotyczące zaburzeń depresyjnych czy też lękowych, które są ekstremalnie częste dla wypalenia zawodowego - dotykają już jednej trzeciej pracowników korporacyjnych. Do tego ważna jest terapia rozwojowa - nastawiona na komunikację, stawianie granic czy asertywność. I to wszystko nasi klienci mogą znaleźć w obszarze psychoedukacji. 

Darek Milewski: Jeszcze się odniosę do pytania odnośnie różnic między Polską a innymi krajami. Ludzie tak bardzo się nie różnią jeśli chodzi o poziom problemów emocjonalnych niezależnie od części świata, w której funkcjonują. Dajemy możliwość uzyskania wsparcia psychologicznego online przez pracodawców - niezależnie od ich lokalizacji - którzy kupują taką usługę w naszej firmie. 

Na przykład mamy klienta, którego obsługujemy w wielu krajach poza Polską. Okazało się, że jego pracownicy w biurze w Mongolii zaczęli korzystać z naszych usług i to na poziomie wyższym niż w niektórych innych krajach tego regionu. To właśnie pokazuje, że ludzie w każdej kulturze tworzą podobne relacje z innymi ludźmi i mają bardzo podobne problemy. 

Kim jest obecny klient Wellbee?

Darek Milewski: Dominującym klientem - ok. 80 proc. - Wellbee są kobiety, w wieku 25-50 lat. Choć powoli te proporcje się zmieniają na korzyść mężczyzn. Obserwujemy też inne ciekawe trendy - jeden taki, że mężczyźni jak już się zgłaszają, to po konkretną pomoc, kiedy już mają problem. Kobiety natomiast najpierw obserwują, myślą, zastanawiają się, i decydują się na aktywność w korzystaniu z terapii gdy już mają krytyczny moment w problemie. 

Inna obserwacja mówi o tym, że  jeżeli spojrzymy na ludzi, którzy śledzą nas w mediach społecznościowych, to pewnie 80 proc. tych osób to kobiety. Jeżeli chodzi o stronę www - to już 70 proc. to kobiety, ale jeżeli chodzi o klientów, którzy korzystają z terapii - 85 proc. tych osób to kobiety. 

Kolejny trend w psychoterapii widoczny w korzystaniu z naszych usług, to terapia par. Jest to powiązane z procentem rozwodów, który rośnie nadal w Polsce. Jest więc zrozumiałe, dlaczego zainteresowanie tego typu terapią rośnie. Drugi taki obszar, w którym też jest coraz większe zapotrzebowanie, to wsparcie dla dzieci. Pandemia miała bardzo negatywny wpływ na ich zdrowie psychiczne. Coraz więcej dzieci, na coraz wcześniejszym etapie swojego życia mierzy się z problemami emocjonalnymi i wymaga wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego.

Na ile wzrost świadomości ludzi co do wagi kondycji psychicznej jest efektem psychoedukacji? Czy są już dane na ten temat? Czy dzięki niej ludzie chętniej i częściej interesują się terapią i chcą z niej korzystać? Czy też jest to efektem okoliczności i zjawisk nasilonych przez pandemię czy niepokoje związane np. z wojną w Ukrainie?

Paweł Chrzan: Moja perspektywa jest taka, że i problemy na poziomie emocji i wzrost ich świadomości oraz zasadności korzystania z terapii rosły w bardzo powolnym tempie przez ostatnie 10 lat. Pandemia spowodowała przede wszystkim znaczne przyspieszenie wzrostu świadomości. Ludzie zaczęli myśleć w inny sposób o swoim życiu - czy odpowiada im, w jaki sposób pracują, czy potrzebują większych zmian, co mogliby zmienić itp. Pandemia była katalizatorem dużych zmian nie tylko w myśleniu, ale i motywatorem do podejmowania nowych decyzji. Pokazała, że można żyć inaczej niż dotąd, w nowych okolicznościach, doświadczać czegoś nowego, mieć większy kontakt z naturą i sobą. To z kolei zmotywowało do myślenia o zdrowiu psychicznym, o jego kondycji i szukaniu metod na poprawę. I tak wzrosło zainteresowanie tematem zdrowia psychicznego. 

Wasze usługi kierowane są przede wszystkim do firm, które kupują je dla swoich pracowników. Czy są już badania mówiące o rezultatach tych usług - na ile kondycja pracownika jest lepsza, na ile mniej dotyka go wypalenie zawodowe i towarzyszące mu uciążliwe objawy, i na ile poprawia się jego jakość pracy?

Darek Milewski: Myślę, że w niedługim czasie korzystanie z terapii, także w zorganizowany sposób, przy udziale pracodawcy stanie się standardem. Widać to po ilości zapytań ze strony klienta biznesowego oraz po tym, jakiego typu firmy się do nas zgłaszają. Usługi psychoterapii przestają być kolejnym benefitem dla pracowników, a stają się odpowiedzią na realne ich potrzeby. Naprawdę masa wielkich firm produkcyjnych czy logistycznych (a nie tylko usługowe czy technologiczne jak wcześniej) zaczyna korzystać z takich usług, ponieważ dostrzegają ich efekty przekładające się na biznes.

Jest oczywiście szereg badań, mówiących, że zwrot z inwestycji dolara w mental health, wychodzi nam 1 do 1,5, w zależności od działań badań i testów. Najczęściej pojawiająca się liczba jest od 1 do 4. Takie dane też podaje WHO (Światowa Organizacja Zdrowia). Każda złotówka zainwestowana przez pracodawcę w zdrowie psychiczne zwraca mu się w 4 zł. Jeżeli mówimy o liczbach, to na naszej stronie (https://wellbee.pl/dla_firm) można zobaczyć dane z WHO czy z ZUSu. 

Jak więc widać, mówimy o ogromnych liczbach jeśli chodzi o impact działań związanych z psychoterapią. WHO mówi, że nawet o 66 proc. może się zmniejszyć rotacja pracowników, jeśli pracodawca zapewni dostęp do wsparcia psychoterapeuty lub inaczej zadba o ich zdrowie psychiczne. 

Co nas dodatkowo cieszy, to fakt, że nasza usługa już przestaje być specyfiką firm w konkretnym sektorze, a zaczyna być bardzo powszechna, naszymi klientami są grupy firm z szerokich sektorów, z różnymi struktury pracowników. Oczywiście trochę inaczej trzeba im komunikować naszą usługę i inaczej wdrażać. 

Dostrzegamy też, jak wiele zależy w podejściu do zdrowia psychicznego pracowników od świadomości i dojrzałości osób z zarządów firm, ich podejścia do szerokiego wspierania pracowników oraz od kultury całej organizacji a nie od tego, w jakim obszarze rynkowym firma działa.

Co sprawia, że to Wellbee ma konkurencyjne usługi na tle analogicznych firm?

Paweł Chrzan: Wydaje mi się, że tak naprawdę to jest przewaga wynikająca z zespołu ludzi, jacy z nami pracują. Oprócz tego, że to specjaliści, to też prawdziwi pasjonaci, “żyją” tym co robią, jest to dla nich po prostu ważne.

Jeśli chodzi o decyzje biznesowe - bardzo dobrą było stworzenie “opiekuna terapii” - czyli wsparcie i edukacja, aby dojść do decyzji o wyborze i rozpoczęciu terapii. To jeśli chodzi o klienta indywidualnego. Natomiast jeśli mówimy o biznesowym - to nasza konkurencyjność wynika z tego, że tak ułożyliśmy naszą usługę, aby była najlepsza i najskuteczniejsza dla organizacji, która zrzesza klienta końcowego. Opracowaliśmy kompetencje bycia doradcą strategicznym, konsultantem kultury organizacyjnej i koncentracji na dobrostanie psychicznym. Stworzyliśmy i prowadzimy edukację wspierającą firmy w zakresie projektów wellbeeingowych. Dodatkowo zorganizowaliśmy marketplace, teraz już około 200 gruntownie zweryfikowanymi specjalistami, którzy są jego wielką wartością. Pomagają nam i dzielą naszą misję wspierania osób i organizacji w zakresie ich dobrostanu. 

Jak dotarliście do tego, że opiekun terapii wzmocni Waszą konkurencyjność?

Paweł Chrzan: To jest na pewno coś nowego w usługach terapetycznych. I przyznam szczerze, że jest jakimś wynikiem moich doświadczeń z NFZ. Jest w opozycji do sytuacji gdy osoba w kryzysie zdrowotnym zmaga się z bezdusznym systemem, co prawie zawsze wywołuje kryzys psychiczny. I na wagę złota jest w takim momencie “doradca”, który jest zawsze dostępny, jest w stanie właściwie pokierować klienta,  współodczuwać jego potrzebę, pomóc w sformułowaniu oczekiwań czy definiować rezultaty. 

Większość ludzi ma niestety też problem z rozróżnieniem z czym iść do psychologa, a z czym do psychiatry. Dodatkowo mamy terapeutów, którzy pracują w różnych nurtach. Dochodzą do tego specjalizacje konkretnych osób, ich profile, ich rysy. Daje to możliwość naprawdę najskuteczniejszego doboru terapeuty. I taki opiekun terapii jest w stanie zrozumieć potrzebę klienta, nazwać obszar, w jakim potrzebuje pomocy i przez nakierować go na konkretny nurt i konkretnego specjalistę. 

Będziemy dodawać kolejne możliwości, które będą takiego opiekuna terapii wspomagać technologią, aby klient dostał najbardziej dopasowanego specjalistę do swoich potrzeb. Istnieje już w innych branżach medycznych większy focus na spersonalizowane terapie pod konkretnego pacjenta, który zmaga się z konkretnym schorzeniem. Tak samo możemy dobierać specjalistów, którzy najlepiej zawiążą tę  relacje z klientem i efekt terapii będzie szybszy i lepszy.

Darek Milewski: Dodatkowo, oprócz dostępu do specjalistów i do opiekuna terapii, dajemy naszym klientom również dostęp do treści, które mogą im pomóc w budowaniu dobrostanu psychicznego. Mamy na naszej platformie treści zarówno w formie video, audio, jak tekstów pisanych. Staramy się dopasować do różnych sposobów odbioru.

Deklarujecie jako firma dużą kompleksowość usług, holistyczne podejście do klienta, różnorodność w zaopiekowaniu zdrowia psychicznego. Czego może się spodziewać potencjalny klient, który widzi takie hasła?

Darek Milewski: Holistyczne podejście oznacza, że zapewniamy nie tylko wsparcie, czyli  dostęp do wysokiej jakości specjalistów, ale i profilaktykę, w tym: dostęp do wysokiej jakości materiałów psychoedukacyjnych (kursów, webinarów, ćwiczeń, artykułów etc.) podnoszących świadomość. Różnorodność zapewniamy poprzez dostęp wykwalifikowanych psychoterapeutów wielu nurtów (psychodynamicznych, poznawczo-behawioralnych, psychoanalitycznych i wielu, wielu innych), psychodietetyków, psychoonkologów, seksuologów, psychologów sportu, psychiatrów czy też coachów. Cały czas rozszerzamy też zakres specjalizacji, a wizyty można odbyć zarówno online, jak i offline w wielu miastach w całej Polsce. Jednocześnie wsparcie zapewniamy zarówno indywidualnie osobom dorosłym, parom, rodzinom, a także dzieciom i młodzieży. 

Kompleksowość osiągamy również poprzez oeferowanie klientom kilku opcji dotarcia do naszych specjalistów - klienci mogą wybrać sami z listingu, umówić się na bezpłatną konsultacje video z jednym z naszych Opiekunów Terapii, lub skontaktować się z naszym zespołem wsparcia przez chat lub telefon.

Widziałam te zapowiedzi kursów na Waszej stronie internetowej.

Darek Milewski: Już dzisiaj oferujemy dostęp do naszych kursów dla klientów indywidualnych i oraz dla firm. Nasze kursy podzieliliśmy na kilka kluczowych kategorii, aby łatwiej było naszym użytkownikom dotrzeć do interesujących ich treści. Jednocześnie osoby zainteresowane danym tematem szybko są w stanie znaleźć specjalistów, wyspecjalizowanych w konkretnej wybranej tematyce, z którymi możemy pogłębić dane zagadnienie poruszone podczas kursu. Planujemy dalej rozwijać platformę o dodatkowy content oraz nowe funkcjonalności.

Jakie istnieją bariery jeśli chodzi o korzystanie z psychoterapii drogą zdalną. Czy pandemia je przynajmniej w jakimś stopniu zniosła? Wspomnieliście, że ok. 10 lat temu taki biznes nie mógł być możliwy właśnie z ich powodu. 

Darek Milewski: Wtedy nawet technologicznie wówczas było to trudne. Drugą kwestią była mała świadomość ludzi w temacie dobrostanu psychicznego, standardowym benefitem były wtedy karty sportowe czy opieka medyczna. 

Dzisiaj na pewno bariery są znacznie mniejsze niż przed pandemia, terapia drogą zdalną jest powszechna i akceptowalna. Ale trzeba wiedzieć, że są przypadki, kiedy nie jest ona wskazana (jak np. w silnych zaburzeniach odżywiania). 

Nadal część osób nie ma też zaufania do takiej formy, dlatego edukujemy i doradzamy, że jest ona tak samo efektywna jak tradycyjną drogą. Cześć społeczeństwa ze starszego pokolenia, która nie jest obeznana i oswojona z technologią, nie ma zaufania do terapii online. Między innymi dlatego można u nas umówić także wizytę offline. 

Jak wygląda zarządzanie firmą w teamie, jaki reprezentujecie? 

Paweł Chrzan: Mamy z Darkiem bardzo komplementarne zarówno charaktery jak i podejścia, choć czasami oczywiście pojawiają się i zgrzyty. Mamy też bardzo spójną wizję, różnimy się pewnie w mikrodetalach. Nasze odmienne kompetencje i charaktery sprawiają że tak naprawdę pracujemy nad odpowiednimi, oddzielnymi rzeczami. Każdy pracuje nad tym, w czym jest bardziej efektywny. Budujemy wokół siebie zespół ludzi, którzy  uzupełniają kompetencyjnie nasze braki, ale też są specjalistami w swoich obszarach.

Darek Milewski: Kluczem jest to, żeby stworzyć organizację, która ma ludzi  mądrzejszych od nas, a naszą rolą jest wyznaczyć wizję i kierunek i spowodować, żeby oni się między sobą dogadywali. Zapewniać narzędzia do tego, żeby mogli się realizować i czerpać radość z tego, co robią, aby się rozwijali i wówczas cala firma będzie się rozwijać. 

Jesteśmy w takim momencie rozwoju i mamy taki zespół, że możemy oddawać kolejne pola, a skupiać się na innych tematach. Coraz więcej czasu spędzamy na rozmowach z inwestorami, na fundraisingu, co też zajmuje bardzo dużo czasu.

Jak powinna wyglądać współpraca z funduszem, co można zmienić w naszej współpracy?

Paweł Chrzan: Jestesmy spółką rozwijającą się, nastawioną na rośnięcie, do czego konieczne jest pozyskiwanie pieniędzy i fundusze są dobrym tego źródłem. Są też kanałem wspierającym nas merytorycznie i networkingowo oraz przy pozyskiwaniu nowych kontraktów. 

Darek Milewski: Dodam jeszcze że właśnie ten network i pozyskiwanie biznesowych klientów B2B jest dla nas bardzo ważny. Ale też pomoc w dostępie specjalistów, doradców różnych dziedzin, jak np. ostatnie wsparcie staraniu się o grant, co bardzo doceniamy.  

Dziękuję za rozmowę. I edukację:) 

 

Wellbee - to platforma psychoterapii oraz rozwoju osobistego, a także jeden z najszybciej rozwijających się startupów well-techowych w Polsce, który łączy pacjentów z odpowiednio dobranymi specjalistami zdrowia psychicznego i rozwoju osobistego. Od niedawna dostarcza również usługi psychoedukacyjne, w tym wysokiej jakości kursy rozwojowe, opracowane przez topowych specjalistów. Na platformie Wellbee wsparcie otrzymują zarówno klienci indywidualni jak i firmy. Wśród specjalistów są psychoterapeuci wszystkich nurtów, psychiatrzy, seksuolodzy, psychodietetycy, psychoonkolodzy, specjaliści rozwoju osobistego, coachowie, czy specjaliści mindfullness. Pomoc otrzymują zarówno dorośli jak i młodzież. Na platformie dostępne są także terapie par, terapie grupowe czy konsultacje rodzicielskie.

Dariusz Milewski - posiada kilkunastoletnie doświadczenie w obszarze strategii, M&A i business development, zdobyte podczas pracy dla dużych międzynarodowych firm (m.in. PwC). Obecnie w pełni zaangażowany jest w rozwój Wellbee, co pozwala łączyć mu zdobyte doświadczenie oraz chęć tworzenia produktów i usług, które w wyraźny sposób poprawiają jakość ludzkiego życia. Jako ciekawy świata ekstrawertyk wolne chwile spędza na podróżach z rodziną, spotkaniach z przyjaciółmi, czytaniu książek, oraz słuchaniu podcastów dot. świata startupów i technologii (wierny słuchacz All-In Podcast) i geopolityki. Jednocześnie wieloletni fan tenisa, choć nadal więcej ogląda niż sam gra, co ma nadzieję, że wkrótce się zmieni.

Paweł Chrzan - jego droga do branży ochrony zdrowia psychicznego wiodła z jednej strony przez filozofię i fascynację Jungiem, a z drugiej przez lata spędzone w takich firmach technologicznych, jak Google i Facebook. Przed założeniem własnego biznesu, doświadczenie zdobywał również we współpracy z Booksy, gdzie prowadził zespół Badań i Rozwoju.

Rozmawiała: Ewa Pysiewicz; czerwiec 2023